Black, mint & gold

Upalne dni od paru tygodni nie dają nam żyć i zastanawiamy się co założyć by... nie było widać jak bardzo jest nam gorąco, a właśnie to często spędza sen z powiek osobom, które nazajutrz muszą wyglądać świeżo i schludnie. W ostatni wieczór mój wybór padł na zwykłe miętowe shorty i cienką bluzkę przyozdobioną srebrnymi dżetami. Pewnie ktoś z Was teraz pomyśli: "Przecież to czarna bluza, pewnie jest w niej gorąco!". Wybrałam właśnie tą bluzę ponieważ to właśnie w czarnym kolorze czuję najlepiej. kwestia gustu ;) Ten banalnie prosty zestaw ponownie wzbogaciłam o złote elementy biżuterii dobrze Wam już znanej z mojego bloga, a jest to firma Bellast. Po raz kolejny byłam bardzo pozytywnie zaskoczona precyzją wykonania i jakością ich biżuterii. Pozłacana bransoleta w formie łańcucha z kilkoma ogniwami ozdabianymi kryształkami dodaje szyku i nieco blasku mojemu zestawowi. Można ją zobaczyć tutaj (klik). Tym razem założyłam również kolczyki, które przypominają mi o trochę chłodniejszych dniach i wprowadzają "nutkę orzeźwienia" dzięki kilku srebrzystym kryształkom które ładnie błyszczą w słońcu ;) Kolczyki możecie zobaczyć tutaj (klik). Pamiętajmy o tym by takie proste zestawy ubraniowe wzbogacić jakimś ciekawym gadżetem lub jak w moim wypadku biżuterią , bo właśnie wtedy to wyróżni nas z szarego tłumu. Pamiętać należy aby biżuteria nie była ciężka i przytłaczająca bo stanie się niewygodna i zwyczajnie będzie przeszkadzać noszącej ją osobie.









White shirt & boy friend jeans

Gorący dzień! Właśnie wtedy zastanawiam się co na siebie włożyć. Mimo że szafa pęka od ilości ubrań. W takie dni każdy chce wyglądać ładnie, świeżo, staramy się by ubranie nie grzało dodatkowo ciała, a przede wszystkim było wygodne. W tym momencie pojawia się ogromny znak zapytania, które kryterium jest dla nas najważniejsze (a ważne są wszystkie).A może by tak wszystkiego po trochu? Czemu nie ;)?!  Ja na ciepły dzień chętnie wybieram luźne bluzki typu boho lub hippie, są one najczęściej w białym kolorze co sprawia uczucie świeżości, są również niezwykle przewiewne i wygodne.  Proponuję również spodnie „boy friendy”. Nie zawsze muszą leżeć idealnie, ale za to zawsze zapewniają komfort w różnych sytuacjach. Długie, ¾, czy krótkie… zawsze Jestem na duże TAK! Warto dodać też jakąś błyskotkę, w tym wypadku sięgnęłam do kolekcji firmy Bellast, tam zawsze można znaleźć coś na każda okazję. Z resztą więcej na tan temat znajdziecie w poprzednich moich postach ;) O samym naszyjniku… Naszyjnik jest platerowany żółtym złotem, a co ważne w taką pogodę- łańcuch połączony jest z grubym brązowym sznurkiem, co zapobiega ścieraniu się koloru łańcucha, a także jest wygodniejsze i lżejsze. Niemal nie czuję się takiej biżuterii na szyi. Sama zawieszka ma kształt ażurowego misia nadając lekkości masywnemu  łańcuchowi. Wypełnienie misia stanową kryształki sprawiając, że wisiorek ten znacznie wyróżnia się spośród innych. A po to właśnie najczęściej zakładamy biżuterię ;) A to link  gdzie znalazłam ten naszyjnik KLIK. W takim właśnie zestawie wybrałam się w gorący dzień na długi spacer i basen i chciałabym wam go szczególnie polecić. Wygodę oceniam bez wątpliwości 10/10!!
























Jack Daniels tee & Bellast jewellery


Po tym razem krótkiej przerwie od ostatniego posta cieszę się, że mogę przedstawić kolejny look. Tym razem wracając do tematu żakietów... nie będę o tym pisać tyle co ostatnio, ale mimo to chcę przypomnieć, że warto je nosić i mieszać z różnymi stylami. Jednego dnia możemy wyglądać bardziej oficjalnie, innego znów nieco luźniej dobierając  na przykład jakąś koszulkę- podobnie jak na zdjęciach niżej ;) Aby look nie był szarobury warto dodać jakąś fakturę lub wzór. Ja po raz kolejny skorzystałam z legginsów o wzorze galaxy. Tym razem jak i ostatnio z pomocą w "rozświetleniu" i podkreśleniu mojego zestawu przyszła firma Bellast (klik). Bransoletka z cegiełką i wyciętym motywem misia to przysłowiowa kropka nad "i" tego looku i dodaje mu więcej klasy w nieco zabawnym wydaniu. Dodatkowo zastosowany w bransoletce ciekawy motyw kryształków "uwięzionych" w cegiełce sprawia, że biżuteria staje się bardziej interesująca oraz niespotykana. Bransoletkę którą prezentuję możecie znaleźć tu: link, jest ona pozłacana różowym złotem, które od kilku sezonów skutecznie przykuwa wzrok. Warto więc mieć coś w tym kolorze gdyż nie jest on tak klasyczny jak tradycyjne żółte złoto. Bransoletka pasuje też na każdą rękę ponieważ przy zapięciu zastosowano łańcuszek, który umożliwia dopasowanie rozmiaru.
-----> Lookbook!